Margaret - Maggie Vision (2021)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
Megidox
Posty: 3447
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:05
Lokalizacja: Zgorzelec/71

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Megidox »

Lilu chyba juz zakonczyla dawno swoja kariere muzyczna o ile mnie pamiec nie myli #supersztuka
Lata melanży od 19 Marca 2009 w forumkowej branży
Awatar użytkownika
ogkush
Posty: 859
Rejestracja: 03 lip 2019, 15:35

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: ogkush »

Margaret bez podjazdu do Lilu. Odczuwam wewnetrzne zazenowanie przy try hardowaniu Margaret :bag: ktorego nie odczuawalem sluchajac stricte popu w jej wykonaniu, za ktorym nie przepadam.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2021, 15:33 przez ogkush, łącznie zmieniany 2 razy.
baqlashan pisze: przyszedł belmondo i każdy wybraniec od razu skminił że on obiektywnie jest najlepszy, nie widzisz to znaczy że nie doznałeś wizji, nie jesteś po prostu wrażliwy na tak subtelnie tętniące zajebistością i ogładą piękno
oyche
Posty: 11473
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:38

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: oyche »

https://youtu.be/-ARKC0dTctY tu trak z lilu z wczoraj, więc chyba nie
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: przedszkolanek »

tyle że sam wokal może być starszy
Denar
Posty: 396
Rejestracja: 23 lip 2019, 23:52

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Denar »

ogkush pisze: 17 lut 2021, 15:30 Margaret bez podjazdu do Lilu.
W prime Lilu pełna zgoda, aktualnie już nie do końca.
ogkush pisze: 17 lut 2021, 15:30 Odczuwam wewnetrzne zazenowanie przy try hardowaniu Margaret
Krótkie pytanko. Kto bardziej tryharduje w robieniu kobiecego rapu Margaret czy Dziarma?
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6561
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Jose »

Lilu miała raperską karierę kończyć, śpiewanej nie, normalnie zbierała hajsik na produkcje kolejnego solo (i zebrała), a z tym odchodzeniem z rapu to wiecie jak jest.

Co uważane jest za prime Lilu? Ja dałbym „Naturalną kolej rzeczy”, ale to poszło bokiem.

I czemu Dziarma i Maggie tryhardują? Przecież nie kreują się na turbo hip hopery, tylko używają sb rapu jako zabawki. Rozumiem, że się Wam nie podoba i w ogóle, ale chyba inaczej rozumiem tryhardowanie albo tego nie wyczuwam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Denar
Posty: 396
Rejestracja: 23 lip 2019, 23:52

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Denar »

No jak dla mnie Maggie nie tryharduje ale Dziarma już tak bo ja czuje że jej teksty są pisane przez Oskara i resztę, pewnie po to by była bardziej "rapowa".
Margaret nawet jak pierdoli coś głupiego na trackach to jest to w większości jej tekst pisany z pomocą KaCeZeTa i dlatego więcej jej wybaczam.

Nie żebym jakoś demonizował ghostwriting ale Dziarma jest większym "produktem rapowym" niż Maggie.

Prime Lilu? Bardziej czasy bujania się z Reno niż to co wyszło od niej po 2011.
Awatar użytkownika
Megidox
Posty: 3447
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:05
Lokalizacja: Zgorzelec/71

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Megidox »

Wywiad z M. u Paciorka
Lata melanży od 19 Marca 2009 w forumkowej branży
Awatar użytkownika
Moris
Posty: 232
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:58

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Moris »

Przed chwilą porównałem sobie Sold Out z Plikiem, no i Dziarma dużo lepiej się sprawdza jako kobiecy plug-in w pro toolsie na męsko pisane wokale. Inna rzecz kto pisał oba utwory, Dziarmie raczej na bank cały numer Problem zrobił, więc całościowo to lepiej hula. Ale też Dziarma lepiej po prostu rapuje, Margaret jak typowa polska gwiazdka z bardzo małym czuciem „czarnej” muzyki. To już Szrederowa lepiej wypadła, śliczna jest swoją drogą, good for Quebo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Denar
Posty: 396
Rejestracja: 23 lip 2019, 23:52

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Denar »

Moris pisze: 17 lut 2021, 23:56 kobiecy plug-in w pro toolsie na męsko pisane wokale
Dobra definicja Dziarmy i to mnie w niej właśnie odrzuca. Jak chce posłuchać Oskara to odpalam Pro8l3m a nie "Plik" w którym to ona rapuje jego teksty, bez swojej duszy przez co staje się syntezatorem mowy Dziarma.

Wolę Margaret która owszem gorzej lata na bitach ale za to jest artystką ze swoimi tekstami i czuć to serducho zamiast być tym "plug-inem" do koszenia pitosu z mody na rap.

Jak już dziewczyny mają rapować to niech idą taką drogą jak Margaret, bo Wdowa zamiast pójść za ciosem po Superextra, dała totalnie dupy przez co ten damski rap wygląda jak wygląda.

Wiadomo, ta płyta nie jest idealna, jej warsztat wymaga dopracowania (możliwe nie stać jej na więcej, czas pokaże) ale jest światełko w tunelu byśmy w przyszłości dostali jakiegoś kolejnego klasyka kobiecego rapu (pewnie nie od Margaret tylko od jakiejś następczyni) bo oczywistym jest że AdMie, Karze, Dziarmie ta sztuka się nie uda.

Followupując Kaabana: 7/10 + 1 za chęci i pchanie sceny do przodu = 8/10 (po czasie można w sumie powiedzieć że ta ocena Radia Pezet nie jest aż tak kontrowersyjna, oby było tak samo z tą płytą :D )
Awatar użytkownika
ogkush
Posty: 859
Rejestracja: 03 lip 2019, 15:35

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: ogkush »

Denar pisze: Krótkie pytanko. Kto bardziej tryharduje w robieniu kobiecego rapu Margaret czy Dziarma?
Nie obczajalem wczesniej Dziarmy, sprawdzilem na szybko, nie wiem ktora bardziej, nie moge otworzyc glowy na takie wynalazki.
Obie sa dla mnie 'plug-inem' i produktem w modnym dzisiaj rap popie. 'Try hardowanie' czuje w takich kawalkach jak anti pop, ktory brzmi komicznie :dunno: znajde cos co mi podchodzi od Maggie ale nie w towarzystwie raperow. Laski w rapie ktore moj leb akceptuje to Wdowa u Pezeta, Mea czy wlasnie Lilu, ale to stare czasy, z takich ostatnich to Roma u Bonsona.

Wywiad wylaczylem w polowie, spodziewalem sie, ze nic ciekawego nie bedzie miala do powiedzenia i nie pomylilem sie.
baqlashan pisze: przyszedł belmondo i każdy wybraniec od razu skminił że on obiektywnie jest najlepszy, nie widzisz to znaczy że nie doznałeś wizji, nie jesteś po prostu wrażliwy na tak subtelnie tętniące zajebistością i ogładą piękno
gubi48
Posty: 37
Rejestracja: 25 sty 2021, 16:09

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: gubi48 »

Denar pisze: 18 lut 2021, 2:10 olę Margaret która owszem gorzej lata na bitach ale za to jest artystką ze swoimi tekstami
XD wcale nie ma tabunu ghostwriterów za soba
coście kurwy zrobiły z tym rapem
Denar
Posty: 396
Rejestracja: 23 lip 2019, 23:52

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Denar »

gubi48 pisze: 18 lut 2021, 12:14 XD wcale nie ma tabunu ghostwriterów za soba
coście kurwy zrobiły z tym rapem
Prosze bardzo:
Spoiler
Obrazek
Każdy kawałek pisze ona sama z pomocą KaCeZeTa i czasem pojawia się jeszcze Szarecki.
Przecież to słychać że te teksty pisze popiara która złapała zajawę na rap. Te teksty nie są wybitne ale bardziej naturalne niż to co odwala Dziarma lub inny artysta który nawet się nie stara by ukryć że kawałek od a do z to pomysł ghosta.
Awatar użytkownika
Finn
Posty: 2729
Rejestracja: 22 lip 2019, 12:19

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Finn »

nie czaję. ona ma takie dobre teksty, że myślicie, że stoi za nimi jakiś duch tekściarz? XD
edenmar
Posty: 1237
Rejestracja: 30 lip 2019, 1:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: edenmar »

Denar pisze: 20 lut 2021, 0:22
gubi48 pisze: 18 lut 2021, 12:14 XD wcale nie ma tabunu ghostwriterów za soba
coście kurwy zrobiły z tym rapem
Prosze bardzo:
Spoiler
Obrazek
Każdy kawałek pisze ona sama z pomocą KaCeZeTa i czasem pojawia się jeszcze Szarecki.
Przecież to słychać że te teksty pisze popiara która złapała zajawę na rap. Te teksty nie są wybitne ale bardziej naturalne niż to co odwala Dziarma lub inny artysta który nawet się nie stara by ukryć że kawałek od a do z to pomysł ghosta.
Nie neguję, że ona akurat pisze sobie teksty sama, wydaje mi się, że jest na tyle ogarnięta pod tym względem, że daje radę, ale akurat ghostwriting przecież nie polega na tym, że faktyczny autor tekstu się pod nim podpisuje w creditsach, to by nie miało sensu. Te dowody, które pokazujesz, to raczej mogą posłużyć przy dyskusji na temat dość powszechnej w popie profesji jawnego tekściarza, ale to nie to samo co ghostwriting.
Awatar użytkownika
kvcper
Posty: 649
Rejestracja: 19 wrz 2020, 20:47

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: kvcper »

Finn pisze: 20 lut 2021, 0:34 nie czaję. ona ma takie dobre teksty, że myślicie, że stoi za nimi jakiś duch tekściarz? XD
ale czy w sumie ona ma naprawdę takie dobre teksty? imo są przeciętne i raczej leci z takimi dziwnymi porównaniami bez sensu (np "wbijam zawszę 8 bilę / yummy yummy jak JB)
Ja tu gram, a ty Mateusz Borek
https://rateyourmusic.com/~kaemdeq
gubi48
Posty: 37
Rejestracja: 25 sty 2021, 16:09

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: gubi48 »

kvcper pisze: 20 lut 2021, 11:23 ale czy w sumie ona ma naprawdę takie dobre teksty? imo są przeciętne i raczej leci z takimi dziwnymi porównaniami bez sensu (np "wbijam zawszę 8 bilę / yummy yummy jak JB)
nie wyłapałeś ironii mordeczko :razz:
Awatar użytkownika
kvcper
Posty: 649
Rejestracja: 19 wrz 2020, 20:47

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: kvcper »

oj faktycznie, sorki, nie doczytałem do końca :P
Ja tu gram, a ty Mateusz Borek
https://rateyourmusic.com/~kaemdeq
Denar
Posty: 396
Rejestracja: 23 lip 2019, 23:52

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: Denar »

edenmar pisze: 20 lut 2021, 1:34 Te dowody, które pokazujesz, to raczej mogą posłużyć przy dyskusji na temat dość powszechnej w popie profesji jawnego tekściarza, ale to nie to samo co ghostwriting
My bad. Byłem święcie przekonany że jednak doszliśmy do momentu że ghości są wpisani w creditsach, a nie że się kryją i udają że nie istnieją.
Ale masz rację bo u Dziarmy w ogóle nie ma informacji o tym kto napisał utwór, a nawet bity są podpisane jako "帰国者" zamiast "The Retruners".
Ciekawa sprawa
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8667
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: Margaret - Maggie Vision (2021)

Post autor: 2rzyn »

Jose pisze: 17 lut 2021, 21:39 Lilu miała raperską karierę kończyć, śpiewanej nie, normalnie zbierała hajsik na produkcje kolejnego solo (i zebrała), a z tym odchodzeniem z rapu to wiecie jak jest.

Co uważane jest za prime Lilu? Ja dałbym „Naturalną kolej rzeczy”, ale to poszło bokiem.

I czemu Dziarma i Maggie tryhardują? Przecież nie kreują się na turbo hip hopery, tylko używają sb rapu jako zabawki. Rozumiem, że się Wam nie podoba i w ogóle, ale chyba inaczej rozumiem tryhardowanie albo tego nie wyczuwam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Oj tak, naturalna kolej rzeczy fajny mixtejp. Mam z autografem :cool:
Pozniejsze solo tez piekne. Chociaz faktycznie mniej bylo dziwnego akcentowania za czasow bujania sie z reno
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
ODPOWIEDZ