A tych opinii akurat kompletnie nie rozumiem. Akurat zwrotki Sławów w Mumble No. 5 bardzo spoko i nawinięte na patencie vs jakaś randomowa zwrotka Słonia. Poprawna, ale mogłaby się znaleźć gdziekolwiek. No i jednak ten typ wciąż rzuca takie wersy:
Słoń w Mumble No. 5 pisze:Jedyne co jest stałe to nie puszczaj nas starym
Bo przypomnę twojej matce studniówkowy smak pały
Jeśli chodzi o całość, to też wydaje mi się, że brzmi ta płyta lepiej niż poprzednia. Sławy wciąż rzucają swoje charakterystyczne one-linery i z jednej strony to plus, bo poniżej pewnego poziomu nie zejdą (jak się ich porówna np. z takim Kękę, który w pewnym momencie całkowicie stracił coś co definiowało jego styl, to o Sławach tego powiedzieć się nie da). Z drugiej strony - wydaje mi się, że jeśli nie zaryzykują i tego nie porzucą, to na wyższy pułap też już raczej nie wskoczą i pozostaną tymi śmieszkami od błyskotliwych linijek w kawałkach, do których nie ma po co wracać. Dobry rap jednorazowego użytku.
PS. Też najbardziej czekam na Autowywiad 3.0, wiadomo.