Literatura sportowa

Wszystkie ulubione dyscypliny sportowe w jednym miejscu. Nieważne, którą piłkę wolisz.

Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337

jabolsdz
Posty: 258
Rejestracja: 21 kwie 2019, 12:24

Re: Literatura sportowa

Post autor: jabolsdz »

gambler pisze: 12 cze 2019, 14:08 właśnie też myślałem o oryginale, skąd powijałeś jabol?
sorry nie śledzę teraz forum za bardzo

na allegro po prostu wpisałem i jakąś tam najlepszą ofertę wybrałem, z Czech bodajże to szło, ale miałem w tydzień. dużo czytam w ENG i robię tak zawsze, bez konkretnej księgarni tylko przez allegro. choć niestety kurewsko drogie są te książki w oryginale, czasem myślę, że nie warto (np już nie sportową, ale zamawiałem taką książkę Drive, o motywacji, i kurwa po polsku 20 sł, po angielski 120, książka ma z 300 stron miękka oprawa...)
Awatar użytkownika
dou
Posty: 840
Rejestracja: 17 kwie 2019, 23:36

Re: Literatura sportowa

Post autor: dou »

Słucham sobie właśnie Sztuka zwycięstwa. Wspomnienia twórcy NIKE - Phil Knight i polecanko mocno.
Może nie jest to żadna biografia sportowca (choć po części też) to jednak mega ciekawy wątek nike vs. adidas i w ogóle ten świat biegowy, jak to się zaczynało.
Spoiler
można w internecie pożyczyć audiobook i ebook
Kiedy umiera człowiek, tracimy całą bibliotekę
Użytkownicy nawiązujący do plhh na maturze: encrenoire, jajca, MalinowyJogurt, Master
Jasny pisze: 08 lip 2022, 11:20 Szkoda, że ludziom mózg nie wraca.
pardon
Posty: 7836
Rejestracja: 18 kwie 2019, 1:09

Re: Literatura sportowa

Post autor: pardon »

potwierdzam, spoko lektura.
mql pisze: 28 sty 2020, 9:21 Gdybyś miał pierwszą, to bym przyjął full :(
:(
Awatar użytkownika
Piters
Posty: 4292
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:28

Re: Literatura sportowa

Post autor: Piters »

Nie wiem czy ktoś się interesuje tematem, ale może jednak. Poleci ktoś jakieś książki, które zajmują się tematyką analizy danych piłkarskich? Wiadomo, że raczej będzie to anglojęzyczna literatura, ale jak jest coś ciekawego z polski to też chętnie przygarne
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Awatar użytkownika
azar
Posty: 774
Rejestracja: 23 kwie 2019, 18:40

Re: Literatura sportowa

Post autor: azar »

Futbol i statystyki
pozdrawiam serdecznie dzis kazda mordke
pozdrawiam serdecznie Monike Brodke
Awatar użytkownika
potter
Posty: 9519
Rejestracja: 24 kwie 2019, 23:00
Lokalizacja: Opole

Re: Literatura sportowa

Post autor: potter »

To nie książka, ale wczoraj na Netflix wjechał dokument o Nicolasie Anelce, który karierę miał niewątpliwie burzliwą i pełną afer. Obejrzałem go, bo jednak to były gracz Chelsea, który w The Blues miał dobre momenty m.in. król strzelców Premier League, ale no też pamiętam mu decydującego karnego z Moskwy [choć wielu bardziej pamięta poślizg Terregp]. Czy polecam? Jak macie za dużo wolnego czasu to czemu nie, wielu byłych piłkarzy i nie tylko się wypowiada, są archiwalne materiały, chociaż sam główny bohater raczej odpycha. Nie mówię, że zawsze był winny w tych różnych sprawach, ale wg niego samego to on tak nie chciał, on tak nie zrobił, on tego nie powiedział, strasznie się wybiela w tym materiale. Generalnie jednak te 90 minut, plus czas doliczony, zleciało mi dość szybko, więc jeśli jeszcze nie wiedzieliście, że jest takie coś to już wiecie.
Awatar użytkownika
Godhand
Posty: 3867
Rejestracja: 08 mar 2020, 15:12

Re: Literatura sportowa

Post autor: Godhand »

Futbol Obnażony jest bardzo fajny.
Bio Aversona.
Bio Onyszki, Fucking Polak.
Rodmana wspomnianio już wcześniej.
"Zawodowiec" o Brylu (część bekowa, a i tak każdy facet w głębi serca zazdrości).
Robię rap, wiec pytają mnie o moje osiedle
Człowieku, ja mówię trzema językami biegle
Awatar użytkownika
checollada
Posty: 689
Rejestracja: 27 kwie 2019, 12:34

Re: Literatura sportowa

Post autor: checollada »

Ja ostatnio kupiłem, bardziej z sympatii dla twórców niż z zaciekawienia, książkę W krainie piłkarskich bogów od Dumanowskiego i Guziaka. Taki luźny zbiór historii o Polakach w Serie A i ogólnie o calcio, nic szczególnego chyba, mi się podobało, ale nie jestem wstanie tego polecić komuś.

Za to nie polecam książki o Dawidzie Janczyku, nie wiem czemu to przeczytałem.

Wisła w ogniu to zajebisty reportaż za to, czytałem jak dobry kryminał. Chyba można polecić.

Na półce kurzy się biografia Petera Sagana, dziewczyna przeczytała i stwierdziła, ze jakby tego nie zrobiła to by nic nie straciła. Coś w stylu jeżdżę na rowerze, no ścigam się, jest wyścig, jest fajnie. Ale kupiłem na targach książki za 10 ziko wiec nie zal w sumie.

Ostatnio do poduchy tez czytam sobie Najlepsze sportowe historie, reportaże Przeglądu Sportowego. To bardzo fajne akurat.
Awatar użytkownika
potter
Posty: 9519
Rejestracja: 24 kwie 2019, 23:00
Lokalizacja: Opole

Re: Literatura sportowa

Post autor: potter »

A ja zapomniałem dodać, że czytałem ostatnio Croucha i nie wyłem z beki za często, a miało być to bardzo zabawne. Są momenty, ale nie zachwyciłem się.
Bakan
Posty: 1339
Rejestracja: 19 kwie 2019, 7:32

Re: Literatura sportowa

Post autor: Bakan »

Też świeżo po Crouchu jestem i mam wrażenie, że to taki śmieszek, tylko że...mało zabawny i w zasadzie taka jest ta książka. Poszukał w głowie historii, które utwierdzają stereotyp piłkarz-idiota i przelał je na papier. Średniak w chuj.
Awatar użytkownika
Piters
Posty: 4292
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:28

Re: Literatura sportowa

Post autor: Piters »

Ja dzisiaj wpadłem do empiku i wziąłem Futbonomie, która wisiała mi na liście chyba kilka lat (ale może przesadzam, nie pamiętam kiedy to wyszło). Uwielbiam podejście analityczne do piłki, więc mam nadzieje, że sie nie rozczaruje. No i wziąłem od razu "Gengenpressing i tiki taka" Michaela Coxa, wydaje się ciekawe z założenia. Myślałem jeszcze o tej książce o City Guardioli, ale po pobieżnym przejrzeniu to wydaje mi się bardziej opis tego co się działo w klubie, typu że Sterling zajebał Aguero, a Ederson w hotelu je na kolacje ryz (zmyslilem to jakby coś co nie)

A tak to jakoś własnie nie chce mi sie czytać biografii, zazwyczaj nudy są tam. Jedyne, które mi sie spodobały to była Ibry i Tonego Adamsa, bo w tym, drugim akurat interesujące dla mnie było całkiem łączenie chlania na umór z karierą piłkarską. Wole jakieś bardziej o działaniu klubów itd. Chociaż futbol obnażony był spoko
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
kocur
Posty: 1066
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Literatura sportowa

Post autor: kocur »

Ja sobie od paru dni czytam książkę właśnie Michaela Coxa o Premier League. I jest fajnie, szczególnie dla mnie, bo ja z historii pamiętam tak od lat 2006-07 z jakimiś wcześniejszymi przypadkami. Lekko, przyjemnie i przede wszystkim merytorycznie, tylko mnie trochę irytują te opisy bramek (90% to prawie to samo), chociaż pewnie jak dojdę do czasów, które pamiętam to może będzie lepiej jak sobie odtworzę te sytuacje w głowie.
Awatar użytkownika
con shonery
Moderator
Posty: 5984
Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18

Re: Literatura sportowa

Post autor: con shonery »

Czytam "Smokin' Joe: The Life of Joe Frazier" Marka Krama no i świetne to jest. Barwne opisy postaci, miejsc i czasów w których to wszystko się działo, a ameryczke lat 60 zawsze fajnie przeżyć. Autor potrafi opisać nawet pogodę przed walką, jeśli np. ulewny deszcz podkreślał panującą atmosferę, albo kończy rozdział cliffhangerem zapowiadającym mocnego oponenta, by następny zacząć od zarysu jego historii, która doprowadziła go do tego momentu. Takie smaczki sprawiają, że można odnieść wrażenie czytania powieści przygodowej, zresztą nie jest to nawet iluzja, w końcu biografie to często przygody pełne nieprzeciętnych postaci :exclaim:
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6496
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Literatura sportowa

Post autor: Jose »

checollada pisze: 06 sie 2020, 10:00 Ja ostatnio kupiłem, bardziej z sympatii dla twórców niż z zaciekawienia, książkę W krainie piłkarskich bogów od Dumanowskiego i Guziaka. Taki luźny zbiór historii o Polakach w Serie A i ogólnie o calcio, nic szczególnego chyba, mi się podobało, ale nie jestem wstanie tego polecić komuś.
też kilka dni temu skończyłem. Spoko historyjki o jaraniu szlugów w szatni, o tym jak Buffon przywitał Szczęsnego czy o tym, jak teoretycznie nieznani Polacy wbijali do klubów i tam od razu ich rozpoznawano, ale trochę trąci stereotypowym podejściem - to ciągle podkreślanie, że wszyscy żyją piłką, bo jest 126 programów i trzy babcie potrafiły wymienić skład zespołu. Niemniej czytało się lekko i przyjemnie, co na pewno na plus, jakoś mnie nie zachęciło do odpalenia Seria A, ale lubię takie głupotki z życia szatni.

Skończyłem też "Wisła Kraków: Sen o potędze" Migi i początek znakomity. Przejęcie klubu, pierwsze MP, mecze z Saragossą, Barceloną - pamiętam to z dzieciństwa. Oba te mecze były jakoś bardzo wcześnie i pamiętam, jak latałem krzyczeć rodzicom, że bramka dla Barcelony, zaraz dla Wisły, już myśleli, że ich wkręcam, bo tam 3:4 było. Potem ten znakomity mecz z Schalke. Jakimś ultrasem Wisły nigdy nie byłem, ale kibicowałem w pucharach i szkoda, że do tej upragnionej LM nigdy nie awansowali. Ale te fragmenty podobały mi się nie tylko ze względu na sentyment. Dobrze rozpisane, sporo dopowiedziane, jakieś zakulisowe rozgrywki, sporo o piłkarzach, o których nikt nie pamięta. Dobrze, głęboko osadzona historia. A potem, po Engelu mniej więcej, wszystko przyspiesza i mniej o samych piłkarzach (takie kozaki jak Cleber czy Junior Diaz doczekały się ledwie krótkich wzmianek, o Brożku w primie też niewiele), mniej jakichś rzeczy z szatni, mniej wypowiedzi piłkarzy, mniej głębi, a wszystko toczy się wokół wyników i zmieniania trenerów, czyli takie przepisywanie Wikipedii nie budzące żadnych emocji.
Awatar użytkownika
potter
Posty: 9519
Rejestracja: 24 kwie 2019, 23:00
Lokalizacja: Opole

Re: Literatura sportowa

Post autor: potter »

Hajto i Cezary z Pazurem wydają książkę :D Premiera już za miesiąc.

Mam nadzieję, że Stan też zrecenzuje.
Awatar użytkownika
genocidegeneral
Posty: 9023
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:50

Re: Literatura sportowa

Post autor: genocidegeneral »

wjedzie na listę bestsellerów niczym w babę na pasach (sry musiałem).
Obrazek
Awatar użytkownika
gambler
Posty: 1220
Rejestracja: 19 kwie 2019, 23:29

Re: Literatura sportowa

Post autor: gambler »

pewnie skok na kasę, ale z chęcią poczytam te mity gianniego :lol:
yer a wizard, Harry
Awatar użytkownika
gambler
Posty: 1220
Rejestracja: 19 kwie 2019, 23:29

Re: Literatura sportowa

Post autor: gambler »

książkę Tomka Frankowskiego idzie gdzieś powinąć w ebooku?
yer a wizard, Harry
Awatar użytkownika
trez
Posty: 1040
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Literatura sportowa

Post autor: trez »

Właśnie nie bardzo. Powinąłem za 20 zł z empiku w miękkiej okładce.
Awatar użytkownika
checollada
Posty: 689
Rejestracja: 27 kwie 2019, 12:34

Re: Literatura sportowa

Post autor: checollada »

Nie kupiłem książki o Brzeczku, bo uważam, ze nie powinno się wspierać twórców, których nie szanujemy, coś jak na youtube z nieklikaniem w żenujące filmiki żeby nie przykładać reki do promowania jakiegoś ciulstwa. Ale książkę o Hajcie kupie na bank, mam nadzieje ze będzie trochę goryczy i szczerego rachunku sumienia, a nie tylko anegdotki z życia szatni.

Dzisiaj mam do odebrania w Empiku książkę Mecz to pretekst. Futbol, wojna, polityka. Zainteresowałem się tym tytułem po odcinku podcastu Dział Zagraniczny z jednym z twórców Michałem Kołodziejczakiem. Chłopaki gadali o Naddniestrzu i Sheriffie Tiraspol. Drugim autorem jest Anita Werner, nie wiem kim ona dokładnie jest teraz i czemu napisała książkę z dyrektorem canalu plus. W każdym razie podcast polecam, a książkę to dam znać jak skończę

(Doczytałem podczas pisania tego posta, ze oni są małżeństwem jak coś xd )
ODPOWIEDZ