NBA
Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337
Re: NBA
Jak z rana zobaczyłem linijkę 1/7 FG 4pts Paula i 2pts Adamsa, to spodziewałem się jakiegoś 121-88 dla LAL, a tu skromne zwycięstwo i walka w ostatniej minucie, co jes.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: NBA
no kluczowa zbiorka Lebrona prawdopodobnie uratowala im tego wina
ale serio, nie widzę tej magii tam
jedyne dobre akcje to lebron/ad lub lebron+ad
nie ma zadnych powaznych role-playerow jesli chodzi o jakiekolwiek szanse na finały
(tak danny Green kurwo, nie jestes dobrym role-playerem)
ale serio, nie widzę tej magii tam
jedyne dobre akcje to lebron/ad lub lebron+ad
nie ma zadnych powaznych role-playerow jesli chodzi o jakiekolwiek szanse na finały
(tak danny Green kurwo, nie jestes dobrym role-playerem)
Re: NBA
nie ośmieszaj sie typie
a co do tego co [mention]SWN[/mention] pisze to nie oglądałem meczu, ale Lakers siada ofensywa jak Lebron odpoczywa przez brak drugiego kreatora(może Rondo takim będzie nwm) i Davis tak jak w obronie jest mega tak w ataku trochę zawodzi
a co do tego co [mention]SWN[/mention] pisze to nie oglądałem meczu, ale Lakers siada ofensywa jak Lebron odpoczywa przez brak drugiego kreatora(może Rondo takim będzie nwm) i Davis tak jak w obronie jest mega tak w ataku trochę zawodzi
Re: NBA
przecież danny green to zajebisty role player, owszem czasem nierówny w ataku ale w obronie zawsze prezentuje poziom.
w czym Davis zawodzi w ataku? bo serio nie wiem
a Melo w debiucie to co pisałem na poprzedniej stronie - już nawet nie chodzi o tą skuteczność 4-14 bo zawsze można to zwalić na to, że był troche zardzewiały, nie przystosowany do warunków meczowych, czy nie znał jeszcze wszystkich zagrywek, ale 5 fauli i 5 strat w 20 min + tragiczna obrona nie napawa optymizmem. nie wiem jak można grać tyle lat na takim poziomie i wciąż nie ogarniać pomocy w obronie.
w czym Davis zawodzi w ataku? bo serio nie wiem
a Melo w debiucie to co pisałem na poprzedniej stronie - już nawet nie chodzi o tą skuteczność 4-14 bo zawsze można to zwalić na to, że był troche zardzewiały, nie przystosowany do warunków meczowych, czy nie znał jeszcze wszystkich zagrywek, ale 5 fauli i 5 strat w 20 min + tragiczna obrona nie napawa optymizmem. nie wiem jak można grać tyle lat na takim poziomie i wciąż nie ogarniać pomocy w obronie.
Re: NBA
LeBron on, AD off: 121.4 ORTG
LeBron off, AD on: 94.9 ORTG
Nie radził sobie z podwojeniami w meczu z Raptors, czasami ma kłopoty z wykreowaniem samemu sobie rzutu nie wspominając o kreowaniu dla innych. Z tym ostatnim to już trochę czepianie się na siłe, ale w każdym bądź razie jest trochę rzeczy do poprawy w wykonaniu AD po atakowanej stronie parkietu
A Lebron oczywiście MVP
edit. te on/off to są dane z kilku dni wstecz jak coś
LeBron off, AD on: 94.9 ORTG
Nie radził sobie z podwojeniami w meczu z Raptors, czasami ma kłopoty z wykreowaniem samemu sobie rzutu nie wspominając o kreowaniu dla innych. Z tym ostatnim to już trochę czepianie się na siłe, ale w każdym bądź razie jest trochę rzeczy do poprawy w wykonaniu AD po atakowanej stronie parkietu
A Lebron oczywiście MVP
edit. te on/off to są dane z kilku dni wstecz jak coś
Re: NBA
kreowanie dla innych to akurat nigdy nie była mocna strona Davisa, ale od tego ma LBJa. Z podwojeniami i ogólnie obroną Raptors to mało kto sobie radzi, po kolei wyłączyli Davisa, LeBrona, Dame'a, Leonarda (swoją drogą Raptors pokazują, że ich mistrzostwo to nie był przypadek i zasługa wyłącznie Leonarda, Nurse stworzył świetny system). Jednak zarówno w ataku, jak i w obronie imo jest dosc regularny, z tym że uważam, że jego wpływ na zespół jest mocno overrated, od lat wykręca kosmiczne staty, ale nie przekładało się to zbyt mocno na wyniki. fakt Pelicans mieli pecha z kontuzjami, ale nawet w playoffach 2018 MVP, gdzie zmiażdżyli Portland, MVP był dla mnie Jrue Holiday i to on miał największy impact na zespół.
Re: NBA
A tymczasem Luka w 25 minut 35pkt, 10 zb i 11 asyst i 3stl
Co gość odpierdala w tym sezonie, to jest magia.
Co gość odpierdala w tym sezonie, to jest magia.
Lista ciumcioków ślizgawki: lygrys, saturn, Patryk233, azar, 2rzyn, Szaju, benzoabuser, Addicted, samcro, DJ_BOBO, hwjsk, RIVALDO111, Moltisanti, the badman
Re: NBA
Przede wszystkim imponuje, że gość jest takim scyzorykiem w tak młodym wieku. Na drugoroczniaka LeBrona i tak był pewnie z dwa razy większy hajp, był nieporównywalnie lepszym atletą, przez co na highlightach z tamtego okresu wygląda jakby wyżywał się na koszu i przeciwnikach co jest dużo bardziej widowiskowe, natomiast LBJ stał się dzisiejszym, uniwersalnym LBJem dopiero gdzieś koło 2009 (sezon z pierwszym MVP, piątką all-NBA, piątką all-defense). Jeśli poczyta się blogi z tamtych lat (w sensie pierwsze sezony LeBrona), to był raczej traktowany jako taki Ziono-Giannis, czyli no fajnie, robi te punkty z transition, dunkuje se, ale bez rzutu i chłodnej głowy nic nie wygra. No to dołożył chłodną głowę po serii z Dallas, stopniowo z roku na rok rzut (bo potencjał do passingu akurat zawsze miał zajebisty), a Luka rozwija się w każdym z tych kierunków już teraz.
Ktoś może powiedzieć, że noo Doncić praktycznie od małolata gra jako zawodowiec, bardzo wcześnie zaczął. Love robił za dzieciaka pompki ze starym na plecach, bo ten wmawiał mu że będzie wielkim sportowcem, CP3 miał w męskiej linii rodziny samych koszykarzy i napierdalał po campach mając pewnie jednocyfrowy wiek i raczej mało jest w NBA Embiidów, którzy w szkole średniej uczyli się zasad koszykówki. Stąd zawsze bawiło mnie takie mówienie (ostatnio chyba najbardziej w kategorii Ingrama), że kogoś tam nie można oceniać/wymagać, bo on jest długofalowym prospectem i przez kilka pierwszych sezonów nie będzie dużo pokazywał? Nie będzie dużo pokazywał, bo co? Fajnie, że obecny narybek (Doncić, Trae) pokazuje, że bycie świeżakiem w NBA nie musi oznaczać grzecznych 25mpg i życia pod parasolem, tylko bierze gałę w łapy i napierdala w końcówkach przez ręce. Gość ma skillset, żeby cisnąć z każdą kolumną statów i o ile moim ulubionym typem zawodników zawsze były atletyczne freaki, tak tutaj nie może nie imponować ta powaga i kulturka z jaką Doncić robi wjazdy z extra passami do kumpli za łukiem albo napierdala trójkę po jakichś sześciu pivotach.
Ktoś może powiedzieć, że noo Doncić praktycznie od małolata gra jako zawodowiec, bardzo wcześnie zaczął. Love robił za dzieciaka pompki ze starym na plecach, bo ten wmawiał mu że będzie wielkim sportowcem, CP3 miał w męskiej linii rodziny samych koszykarzy i napierdalał po campach mając pewnie jednocyfrowy wiek i raczej mało jest w NBA Embiidów, którzy w szkole średniej uczyli się zasad koszykówki. Stąd zawsze bawiło mnie takie mówienie (ostatnio chyba najbardziej w kategorii Ingrama), że kogoś tam nie można oceniać/wymagać, bo on jest długofalowym prospectem i przez kilka pierwszych sezonów nie będzie dużo pokazywał? Nie będzie dużo pokazywał, bo co? Fajnie, że obecny narybek (Doncić, Trae) pokazuje, że bycie świeżakiem w NBA nie musi oznaczać grzecznych 25mpg i życia pod parasolem, tylko bierze gałę w łapy i napierdala w końcówkach przez ręce. Gość ma skillset, żeby cisnąć z każdą kolumną statów i o ile moim ulubionym typem zawodników zawsze były atletyczne freaki, tak tutaj nie może nie imponować ta powaga i kulturka z jaką Doncić robi wjazdy z extra passami do kumpli za łukiem albo napierdala trójkę po jakichś sześciu pivotach.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: NBA
Za 3 lata to Giannis wejdzie w prime dopiero a do tego czasu minimum finał NBA jest w jego zasięgu co raczej Dallas nie grozi przez najbliższe lata głównie przez granie na zachodzie. No i Dirk swoje też wygrał jego run po mistrzostwo to było coś niezwykłego. Także poprzeczka zawieszona wysoko ale życzę Donciciowi by było jak piszesz.